Sezon motocyklowy rozpoczął kielecki klub Old Bikers. Miłośnicy jednośladów zebrali się na parkingu przy pomniku Homo Homini, a następnie w kolumnie przejechali nad zalew Umer w gminie Zagnańsk.
Tomasz Kotwica z grupy Old Bikers informuje, że na miejscu zaplanowano ognisko i symboliczne pożegnanie z zimą. Mamy przygotowaną kukłę, którą utopimy w zalewie. Na miejscu będzie wspólne ognisko i pieczenie kiełbasek. Zapewniamy dobrą zabawę – mówi motocyklista.
Wspólne spotkanie i przejazd ulicami jest okazją do zaprezentowania się innym uczestnikom ruchu. Motocyklista zaznacza, że w ten sposób on i jego koledzy chcą pokazać, że sezon na dobre się zaczyna. Dlatego kierowcy samochodów powinni z większą uwagą patrzeć na to, co dzieje się na drodze.
Tomasz Kotwica zaapelował także o rozsądek do innych miłośników jednośladów. Obecnie na drogach jest jeszcze bardzo dużo piachu pozostałego po zimie, który jest niebezpieczny nie tylko dla motocyklistów. Poza tym wszystkim uczestnikom ruchu powinien towarzyszyć rozsądek za kierownicą.
Udział w zlocie wziął udział między innymi Krzysztof Marek z Buska-Zdroju, który na imprezę przyjechał nietypowym, własnoręcznie wykonanym trójkołowcem. Nad projektem pracował trzy lata. Sam przygotował układ jezdny, zawieszenie i karoserię pojazdu. Trójkołowiec charakteryzuje się tym, że w przeciwieństwie do innych tego typu pojazdów ma dwa koła z przodu i jedno tyłu. Z przodu maszyny wyeksponowany jest także półtoralitrowy, widlasty silnik, który został specjalnie sprowadzony ze Stanów Zjednoczonych.
W wydarzeniu uczestniczyło kilkudziesięciu motocyklistów z całego województwa.