M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Dzisiaj przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego zapowiedzieli, że protest rozpocznie się 8 kwietnia, czyli zaledwie dzień przed pierwszym z egzaminów gimnazjalnych. Na razie nie wiadomo, ile szkół przystąpi do strajku, zdecyduje o tym referendum, które odbędzie się 25 marca.
Wanda Kołtunowicz, prezes świętokrzyskiego oddziału ZNP informuje, że jeżeli będzie taka konieczność, nauczyciele strajkować będą również w czasie egzaminu ósmoklasisty, a nawet matur.
– My mówimy o rozpoczęciu strajku, nie podajemy terminu jego zakończenia. Zostanie on ustalony przez prezydium związku, kiedy dojdzie do konsensusu. Jeżeli porozumienia z rządem nie osiągniemy, strajk może być długoterminowy – twierdzi Wanda Kołtunowicz. Jak dodaje, przyczyną strajku jest brak zadowalających podwyżek. ZNP domaga się wzrostu zarobków każdego nauczyciela o tysiąc złotych.
Dziś do strajku odnieśłi się parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości. Poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur PiS podkreśla, że rząd chce dać nauczycielom podwyżki. Poseł Andrzej Kryj podkreśla, że negocjacje z ZNP toczyły się bardzo długo, a propozycja Ministerstwa Edukacji Narodowej była bardzo atrakcyjna.
– MEN proponuje szereg rozwiązań, które wychodzą naprzeciwko oczekiwaniom nauczycieli. Początkowo proponowaliśmy trzy pięcioprocentowe podwyżki dla nauczycieli rozłożone w czasie. Teraz propozycja jest taka, by już w tym roku podwyżka była szesnastoprocentowa – informuje Andrzej Kryj.
Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty uważa żądania ZNP za nierealne. Jego zdaniem zdecydowana większość nauczycieli nie będzie chciała strajkować, bo zależy im na dobru dzieci.
– Nie sądzę, że nauczyciele doprowadzą do tego, że egzaminy się nie odbędą, bo nauczyciele więcej na tym stracą, niż zyskają. Oni też zdają sobie sprawę, że jeżeli uczniowie nie będą zdawali egzaminu gimnazjalnego, to nie będą mieli ukończonego gimnazjum – twierdzi kurator.
Wanda Kołtunowicz twierdzi, że strajk nauczycieli nie uderzy w uczniów. Jak tłumaczy, Anna Zalewska minister edukacji może wydać rozporządzenie, w którym ustali nowy termin egzaminu gimnazjalnego.
