Około dwóch tysięcy bezpłatnych czujników czadu czeka na kielczan w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie. Dotychczas w ramach programu „Stop dla czadu” rozdano ponad 25 tysięcy urządzeń. Ich zakup jest finansowany z budżetu Kielc.
To ostatnia szansa na odbiór bezpłatnych czujników, ponieważ miasto prawdopodobnie zrezygnuje z kontynuacji tego programu.
Jak wyjaśnia Danuta Papaj, pełnomocnik prezydenta Kielc do spraw finansowych, wszystko wskazuje na to, że zapotrzebowanie na urządzenia się wyczerpało. Dodatkowo, napięta sytuacja finansowa miasta nie pozwoli na kontynuację programu.
– Budżet w tym roku jest dosyć trudny. Nie możemy sobie pozwolić na jego dodatkowe dociążanie. Jednak w przyszłości nie zamykamy się na to rozwiązanie. Jeśli będzie takie zapotrzebowanie, to program zostanie uruchomiony ponownie – zapewnia Danuta Papaj.
Po czujniki mogą zgłaszać się wszyscy chętni, zameldowani w Kielcach. Odbiór urządzeń odbywa się w siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ulicy Studziennej 2. Podczas podpisywania umowy należy przedstawić dowód osobisty.
Jak wynika ze statystyk, strażacy w województwie świętokrzyskim w 2018 roku wyjeżdżali do prawie 250 zgłoszeń, w których stwierdzono zawyżony poziom tlenku węgla. Życie i zdrowie mieszkańców naszego regionu uratowały w tych sytuacjach czujniki czadu.