Pochodząca z Ostrowca Świętokrzyskiego Magdalena Swat znalazła się w gronie 20 finalistek Miss Universe 2018. Finał konkursu odbył się w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego w Bangkoku, w Tajlandii. Zwyciężyła Filipinka, Catriona Gray, która pokonała 93 konkurentki.
– Udało się! Top 20 Miss Universe zaliczone. Jestem bardzo szczęśliwa i dumna, że miałam zaszczyt reprezentować Polskę w tym konkursie. Jest to historyczne osiągnięcie, w które włożyłam bardzo dużo pracy! Nauczyłam się też, aby w życiu spodziewać się niespodziewanego. Dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymane kciuki! – tak napisała Magda na swoim profilu na portalu społecznościowym.
Jej przepustką do udziału w finale Miss Universe był tytuł I Wicemiss Polonia, który zdobyła w 2017 roku. Nie był to jednak dla niej początek przygody z show-biznesem. Zadebiutowała w nim w 2010 roku, jako uczestniczka programu „Top model. Zostań modelką”. Programu nie wygrała, ale zagościła w mediach na dłużej. Wystąpiła także w kilku reklamach telewizyjnych. Jako modelka pojawiła się w kolejnym telewizyjnym show „Project Runway”. Na planie zaprzyjaźniła się z młodym projektantem – Jacobem Birgem – znanym kielczanom, jako juror Międzynarodowego Konkursu dla Projektantów i Entuzjastów Mody Off Fashion.
Miss Universe to jeden z największych konkursów piękności na świecie. Organizowany jest już od 1952 roku. W ubiegłym roku wielki finał odbył się w Las Vegas w Stanach Zjednoczonych, a rok wcześniej na Filipinach. W tym roku organizatorzy zdecydowali się na powrót do Tajlandii, gdzie ostatnio kandydatki gościły w roku 2005. Warto wspomnieć, że wśród ubrań, które Magda zabrała ze sobą do Tajlandii były suknie zaprojektowane przez kielczankę, Magdalenę Prokop-Elghoriny.