Starachowice już niebawem staną się polską stolicą elektromobilności, a to za sprawą fabryki autobusów elektrycznych MAN, która powstanie w Specjalnej Strefie Ekonomicznej „Starachowice”. Inwestycja, której koszt to prawie 118 mln złotych, zakłada m. in. modernizację i unowocześnienie obecnego zakładu oraz dostosowanie go do produkcji autobusów elektrycznych.
Przedstawiciel Zarządu MAN Artur Szewernocha otrzymał od prezesa strefy Marcina Perza zezwolenie na rozpoczęcie inwestycji. Zdaniem prezesa starachowickiej strefy ekonomicznej, wydanie zezwolenia to historyczna chwila dla województwa świętokrzyskiego.
– Dzięki temu Starachowice powracają na mapę poważnych ośrodków sektora motoryzacyjnego w kraju. Biorąc pod uwagę ogromne tradycje fabryki samochodów ciężarowych STAR i inwestycji, jakie do 1999 roku prowadzi na tym terenie MAN zezwolenie jest faktycznym wejściem w XXI wiek – dodaje Marcin Perz.
Podkreśla, że koncepcja budowy autobusu elektrycznego powstała przy współpracy ekspertów i naukowców z województwa świętokrzyskiego. Do tej pory MAN bazował na swoim centrum badawczym w Monachium. Od 2016 roku zespół ekspertów był sukcesywnie budowany w Starachowicach.
Zdaniem Krzysztofa Lipca, lidera świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, decyzja o realizowaniu największej w ostatnich latach inwestycji na terenie województwa, potwierdza, że świętokrzyskie skutecznie realizuje plan zrównoważonego rozwoju Mateusza Morawieckiego.
– Jestem przekonany, że ta inwestycja przyniesie dobre owce, szczególnie, że w ramach tego projektu będą realizowane przedsięwzięcia sięgające po nowoczesne technologie – dodaje.
Jak podkreśla poseł Krzysztof Lipiec, dzięki tej inwestycji już niebawem ze Starachowic odjadą autobusy nowej generacji, które trafią do niemal całej Europy.