Staropolski dwór, a w nim charakterystyczne dla polskich szopek postaci Maryja, Józef, pasterze i Żyd. Tak w tym roku prezentuje się szopka bożonarodzeniowa w klasztorze na Świętym Krzyżu.
Jak podkreśla ojciec Zygfryd Wiecha, superior klasztoru, w szopce znajdują się także turoń, owieczki, dzik i sarna.
– Piękny staropolski dwór, który otworzył swoje drzwi dla Świętej Rodziny i przyjął nowonarodzone dzieciątko jest głównym akcentem. To matka Jezusa i jego opiekun są dominującymi postaciami. To na nich przede wszystko skupia się wzrok – mówi ojciec Zygfryd Wiecha.
Jak dodaje, szopkę na Świętym Krzyżu, od kilku lat projektują i wykonują pracownicy Kieleckiego Centrum Kultury.
– Chcemy przybliżyć atmosferę naszego świętokrzyskiego Betlejem, bo tak patrzymy na Święty Krzyż. W wielu sanktuariach jest atmosfera konkretnej rzeczywistości, którą przeżywamy. Tak jest też w tym roku, roku jubileuszowym, bo to 100-lecie odzyskania Niepodległości. Dlatego szopka, przypomina polski dwór, podkreślający wartości patriotyczne i narodowe – mówi ojciec Zygfryd Wiecha.
Szopkę na Świętym Krzyżu będzie można oglądać do 2 lutego.