„Był kiedyś Prosperów – Portrety Żydów Zawichojskich” – to tytuł wystawy, którą można oglądać w Miejsko- Gminnym Ośrodku Kultury w Zawichoście. Ekspozycja składa się z plansz, na których umieszczono ponad 20 zdjęć mieszkańców społeczności żydowskiej oraz ich historie. Są także fotografie przedwojennego Zawichostu.
Wśród zaprezentowanych postaci jest m.in. Bronisław Geremek, który chociaż nie urodził się w Zawichoście, to przez pewien czas się tutaj ukrywał pod przybranym nazwiskiem. Jak poinformowała Kinga Kędziora – Palińska, lider grupy nieformalnej „Pamiętamy”, która zrealizowała ten projekt, wystawa oraz towarzyszący jej album ma przypominać o wspólnej historii Polaków i Żydów, którzy przed II wojną światową mieszkali obok siebie i byli sąsiadami.
Jest to o tyle istotne, że w Zawichoście niemal zupełnie zniknęły ślady po społeczności żydowskiej – nie ma już synagogi, a na cmentarzu żydowskim jest wyłącznie obelisk upamiętniający to miejsce, ponieważ wszystkie macewy ostały zniszczone podczas II wojny światowej.
Kinga Kędziora – Palińska przygotowała wystawę głównie w oparciu o swoją pracę magisterską oraz 6-letnie badania terenowe. Prowadziła kwerendy w archiwach, dotarła do potomków Żydów zawichojskich, rozmawiała z najstarszymi mieszkańcami miasteczka.
Na ekspozycji można zapoznać się również z historią 5 polskich rodzin, które pomagały Żydom przetrwać holocaust. Wystawę zorganizowano z okazji 75 rocznicy likwidacji getta w Zawichoście, podczas której zginęło ponad 5 tysięcy osób. Sfinansowano ją ze środków Programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich.