W 11. kolejce I ligi piłkarzy ręcznych KSSPR Końskie przegrał na wyjeździe z KS Uniwersytet Radom w rzutach karnych 4:5. W regulaminowym czasie gry był remi 28:28 (12:18). Najwięcej bramek dla gości rzucili: Przemysław Matyjasik 8 i Sebastian Smołuch 7.
– Przespaliśmy pierwszą połowę. Byliśmy mało aktywni zarówno w obronie jak i w ataku. W drugiej połowie obraz gry uległ diametralnej zmianie. Zmieniliśmy system obrony, Patryk Wnuk zaczął odbijać rzuty przeciwnika i ruszyliśmy do przodu. Na dwadzieścia sekund przed końcem prowadziliśmy jedną bramką i wypuściliśmy wygraną z rąk. Pierwszego rzutu karnego nie wykorzystał Dawid Maleszak, niestety radomianie nie pomylili się ani razu. Trzeba jednak pochwalić zespół za walkę, bo mogliśmy wracać bez tego jednego punktu – powiedział trener koneckiego zespołu Robert Napierała.
To piąta porażka KSSPR w tym sezonie, ale pierwsza po rzutach karnych. Konecczanie mają także na koncie pięć wygranych.