W meczu inaugurującym 12. kolejkę PGNiG Superligi PGE Vive pokonało na wyjeździe Spójnię Gdynia 46:27 (27:12).
W poprzedniej kolejce kieleccy szczypiorniści również rzucili 46 bramek. Wówczas pokonali w Kielcach Chrobrego Głogów 46:23. W Gdyni podopieczni Tałanta Dujszebajewa dominowali w każdym elemencie gry od pierwszej do ostatniej minuty. Ostatni zespół tabeli był dla dobrze dysponowanego lidera tylko tłem.
– Nie zlekceważyliśmy przeciwnika i to się opłaciło. Mam po prostu lepszy zespół i dłuższą ławkę pełnowartościowych graczy. Skorzystałem z tego dzisiaj. Gospodarze w pierwszej połowie byli za bardzo spięci, ale w drugiej pokazali, że mogą zaprezentować się lepiej – ocenił Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec mistrzów Polski.
Już w najbliższą sobotę przed PGE Vive zdecydowanie trudniejsze zadanie. W 10. kolejce Ligi Mistrzów kielczanie zmierzą się na wyjeździe z węgierskim Telekomem Veszprem. Spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 18.00 będzie w całości transmitowane na antenie Radia Kielce.
Spójnia Gdynia – PGE VIVE Kielce 27:46 (12:27).
Najwięcej bramek: dla Spójni – Robert Kamyszek 9, Kamil Pedryc i Rafał Rychlewski po 5, dla VIVE – Manuel Strlek 8, Mariusz Jurkiewicz 7 oraz Marko Mamic, Mateusz Kus, Alex Dujshebaev i Darko Djukic po 5.