W Kielcach pod koniec października otwarte zostanie Muzeum Organów Hammonda. Będzie to największa taka placówka w Europie. Powstanie w dawnym budynku Instytutu Filologii Obcych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.
W muzeum będzie można podziwiać około 30 różnych modeli organów. Najstarszy pochodzi z 1935 roku. Obecnie przy ulicy Kościuszki, gdzie eksponowana będzie nietypowa kolekcja trwają prace przygotowawcze – informuje Maciej Obara, dyrektor Muzeum Zabawek i Zabawy, które odpowiada za merytoryczne przygotowanie wystawy.
W muzeum dowiemy się o historii organów Hammonda, ich roli w muzyce popularnej i sakralnej. Niewykluczone, że pojawią się także postacie, które grały na tym instrumencie i zapisały się w historii muzyki.
Za wizualną oprawę muzeum będzie odpowiadać Instytut Designu. Judyta Marczewska z pracowni komunikacji wizualnej w IDK wyjaśnia, że wystrój ma nawiązywać do lat 50. i 60. i będzie charakterystyczny dla Stanów Zjednoczonych.
Inicjatorem powstania muzeum jest Paweł Wawrzeńczyk, kielecki muzyk i właściciel niecodziennej kolekcji. Ma to być muzeum interaktywne. W planach jest udostępnienie niektórych modeli dla zwiedzających. Każdy będzie miał możliwość zagrania, porównania brzmienia instrumentów. Muzeum ma być jednostką miejską. Remont placówki ma kosztować ponad milion 200 tysięcy złotych.
Otwarcie Muzeum Organów Hammonda odbędzie się 28 października. Wtedy też rozpocznie się druga edycja Hammond Festival skupiającego się na prezentacji muzyki, dla której punktem wspólnym są organy.