Mimo kłopotów kadrowych, bo kontuzjowani są podstawowi gracze Krzysztof Słonicki, Piotr Gasin i Patryk Mastalerz, a także problemów organizacyjnych: Związek Piłki Ręcznej w Polsce nie przyznał tymczasowej licencji Robertowi Napierale na prowadzenie drużyny w I lidze i w trybie awaryjnym do protokołu jako trener został wpisany Piotr Obrusiewicz, piłkarze ręczni KSSPR Końskie potrafili się zmobilizować i wygrali pierwszy mecz nowego sezonu na zapleczu PGNIG Superligi.
I to nie byli jaki mecz, bo w derbach regionu świętokrzyskiego pokonali w sobotę we własnej hali KSZO Odlewnię Ostrowiec 23:18, będąc drużyną lepszą, szczególnie w drugiej połowie.
– To bardzo ważne zwycięstwo nie tylko dlatego, że zdobyliśmy dwa punkty w derbach, ale także dlatego, że na boisku odcięliśmy się od tych klubowych problemów – powiedział trener koneckiego zespołu.
– Zupełnie inaczej wchodzi się w sezon, gdy w pierwszej kolejce jest wygrana. Chłopaki czują się bardzo dobrze i jest świetna atmosfera. Po porażce zawsze jest tzw. dołek, a zwycięstwo natychmiast daje wiarę we własne możliwości – dodał Robert Napierała.
Być może w przyszłym tygodniu rozpocznie treningi Krzysztof Słonicki. Kontuzje Piotra Gasina i Patryka Mastalerza są znacznie bardziej poważne. W sobotę zespół KSSPR Końskie zagra na wyjeździe z SPR PWSZ Tarnów.