Wniosek dotyczący Muzeum Archeologicznego w Wiślicy wraca do walki o unijne dofinansowanie z krajowego programu Infrastruktura i Środowisko. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zaakceptowało odwołanie przygotowane przez Muzeum Narodowe w Kielcach.
Przypomnijmy, wniosek zakładający m.in. remont pawilonu archeologicznego i utworzenie podziemnej trasy turystycznej został odrzucony w ocenie formalnej. Oceniający mieli zastrzeżenia do kwestii ewentualnego wykorzystania nieużywanego obecnie budynku PGE, który Muzeum planuje kupić, aby utworzyć tam administrację i sale warsztatowe. Dyrekcja Muzeum wyjaśniła, że na działania przy tym obiekcie nie są potrzebne odrębne pozwolenia konserwatorskie i budowlane, popierając swoje stanowisko opiniami Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Nadzoru Budowlanego. Ta argumentacja została przyjęta przez komisję oceniającą wniosek – poinformował poseł Krzysztof Lipiec, który wspierał tę sprawę. Parlamentarzysta podkreślił, że to dobra wiadomość dla Wiślicy, w której jest wiele skarbów, zasługujących na wsparcie resortu kultury. Dodał, że cieszy go to, że udało się napisać dobre, skuteczne odwołanie.
Z powrotu projektu do konkursu cieszy się także dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach Robert Kotowski. Dziś do Muzeum wpłynęła oficjalna decyzja z resortu kultury, że wniosek został przyjęty i przekazany do dalszej oceny. Kolejnym etapem będzie dwustopniowa ocena merytoryczna, podczas której Muzeum będzie odpowiadało na kolejne pytania. Robert Kotowski ma nadzieję, że nic już nie stanie na drodze do otrzymania dofinansowania i być może jesienią uda się podpisać umowę.
Muzeum Narodowe ubiega się o ponad 20 milionów złotych dofinansowania. Projekt zakłada zabezpieczenie podziemi wiślickiej bazyliki, gdzie znajduje się tzw. Płyta Orantów, a także zmodernizowanie pawilonu archeologicznego, który zabezpiecza pozostałości po kościele św. Mikołaja. Wokół tych zabytków miałaby też powstać podziemna trasa turystyczna.