Mieszkańcy kieleckiego osiedla Ostra Górka skarżą się na utrudnienia związane z remontem ulicy Pileckiego i Ronda Czwartaków. Jak twierdzą – są niemal odcięci od ulicy Wojska Polskiego. Tłumaczą, że jedyną drogą chociażby do najbliższego przystanku autobusowego jest plac budowy, pełen wykopów i nierówności.
– Trudno nam się mieszka, ciężko tędy przejść suchą nogą, nikt nie pomyślał o nas i nie zapewnił nam normalnego przejścia. Mamy problemy, by dostać się do kościoła – twierdzą.
Zdaniem mieszkańców Ostrej Górki – taka sytuacja jest szczególnie uciążliwa dla osób starszych i matek z dziećmi.
Tymczasem, według Miejskiego Zarządu Dróg – projekt organizacji ruchu przy modernizowanym Rondzie Czwartaków nie zakładał ruchu pieszego przez teren budowy. Natomiast przejście do ulicy Wojska Polskiego możliwe jest tylko ulicami Teligi i Unruga. Jednak – jak zapowiada Jarosław Skrzydło rzecznik MZD – apel mieszkańców nie pozostanie bez odpowiedzi.
– W związku z sygnałami o zapotrzebowaniu na chodnik w rejonie prac prowadzonych przy rondzie, MZD wystąpi do wykonawcy robót z wnioskiem o przygotowanie utwardzonego przejścia przez teren budowy. Mamy nadzieję, że taki ciąg pieszy powstanie w najbliższych dniach – dodaje Jarosław Skrzydło.
Zakończenie inwestycji związanej z budową ulicy Pileckiego i modernizacją Ronda Czwartaków planowane jest w połowie przyszłego roku.