W 24. kolejce III ligi dojdzie do piłkarskich derbów regionu świętokrzyskiego, w których Spartakus Daleszyce podejmował będzie Wierną Małogoszcz. Obydwa zespoły zamykają ligową tabelę.
Faworytami wydają się być jednak gospodarze, którzy mają na koncie o siedem punktów więcej niż goście, a ich strata do bezpiecznego miejsca wynosi zaledwie dwa „oczka”.
– Jeśli mamy wydostać się ze strefy spadkowej, to musimy wygrać. Mówi się, że derby rządzą się swoimi prawami, ale innego wyniku jak nasze zwycięstwo, nie biorę pod uwagę. Remis nie usatysfakcjonuje żadnej z drużyn. Za czerwoną kartkę pauzuje Bartosz Papka, pozostali piłkarze są do mojej dyspozycji – powiedział trener Spartakusa Arkadiusz Bilski.
– Niestety znaleźliśmy się w trudnej sytuacji kadrowej. Z powodu kontuzji w Daleszycach nie zagrają: Marcin Kołodziejczyk, Karol Krzyżyk, Szczepan Krzeszowski i Marcin Grunt. Nie ma co jednak robić z tego tragedii, tak po prostu czasami bywa. Mam nadzieję, że zmiennicy wykorzystają swoją szansę – stwierdził trener Wiernej Mariusz Lniany.
Derbowy mecz w Daleszycach, w którym Spartakus zmierzy się w Wierną Małogoszcz, rozpocznie się w sobotę o godzinie 13.00.