10 domków dla bezdomnych kotów kupił Urząd Miejski w Sandomierzu. Schronienie może w nich znaleźć 60 zwierząt. Do tej pory mogły one liczyć wyłącznie na dobrą wolę mieszkańców, którzy udostępniali im zimą piwnice, albo inne miejsca schronienia. Wolontariusze Sandomierskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt, przez cały rok pomagają kotom, wykładając karmę w miejscach, w których najczęściej przebywają.
Burmistrz Sandomierza- Marek Bronkowski zapowiada, że kocie domki staną na osiedlach mieszkaniowych, a ich lokalizacja zostanie wcześniej uzgodniona z zarządcami terenu, aby nie przeszkadzały mieszkańcom. Burmistrz dodał, że miasto nadal będzie finansować zakup karmy dla wolno żyjących kotów.
Katarzyna Cichocka z Sandomierskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt twierdzi, że zakup domków dla kotów to bardzo dobry pomysł. Ostatnie wysokie mrozy pokazały, jak bardzo takie rozwiązania są potrzebne, aby zwierzęta miały schronienie. Każdy domek ma 3 piętra, z dwoma oddzielnymi pomieszczeniami.
Szacuje się, że w Sandomierzu jest około 200 bezdomnych kotów.