Gmina Sędziszów zakupiła przenośna kamerę, która będzie monitorowała dzikie wysypiska śmieci. Jak się bowiem okazuje śmieci pojawiają się w rowach, lasach i przy rzece. Wacław Szarek burmistrz Sędziszowa ma nadzieję, że przenośna kamera, będzie działa prewencyjnie odstraszając osoby zaśmiecające gminę.
Gmina jakiś czas temu zamontowała tablice ostrzegające o tym, że tereny są monitorowane. Pracownicy jeździli i sprawdzali czy w rowach nie pojawiają się śmieci.
Jak się okazało tablice spełniły swoje zadanie bo liczba dzikich wysypisk faktycznie się zmniejszyła. Przenośna kamera kosztowała 2 i pół tysiąca złotych. Obsługą fotopułapki i przeglądaniem nagrań będą zajmowali się informatycy z sędziszowskiego Urzędu Gminy.
Na zakup trzech kamer dwa miesiące temu zdecydował się samorząd Ostrowca. Jak nas poinformował Andrzej Kaniewski komendant Straży Miejskiej w tym czasie urządzenia nie zarejestrowały żadnych aktów wandalizmu czy przypadków śmiecenia.
Kamery wyposażone w czujniki ruchu robią zdjęcia, które automatycznie wysyłane są do dyżurnego Straży Miejskiej. Ten ocenia sytuację i w razie potrzeby wysyła patrol. Na razie strażnicy jedynie legitymowali osoby, które mogły stwarzać zagrożenie nie karając mandatem żadnej z nich. Jak dodaje komendant urządzenia mają także działać prewencyjnie. Są instalowane w miejscach gdzie pojawiają się dzikie wysypiska śmieci oraz przy szkołach i przedszkolach , gdzie często dochodzą schadzki i libacje alkoholowe.