Wieżowiec, który miał powstać na osiedlu KSM w Kielcach nie zostanie wybudowany. Zarząd spółdzielni przychylił się do protestu mieszkańców i zrezygnował z realizacji inwestycji. Decyzję w tej sprawie ogłosili podczas spotkania z mieszkańcami przedstawiciele Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Mimo to mieszkańcy nie do końca ufają spółdzielni i obawiają się, że budynek i tak powstanie. Jak powiedział mieszkaniec osiedla KSM Marcin Pasek, w deklaracje zarządców uwierzy dopiero wtedy, kiedy zostanie ona przedstawiona na piśmie. Cieszy się jednak, iż mieszkańcy tak licznie i solidarnie zdecydowali się sprzeciwić się temu pomysłowi.
Z kolei kierownik osiedla KSM Andrzej Stefaniuk tłumaczy, że do urzędu skierowano jedynie zapytanie, czy taki budynek mógłby w tym miejscu powstać. Jak mówi, z takim zapytaniem może wyjść każdy z mieszkańców osiedla i nie stanowi ono żadnej podstawy prawnej decydującej o tym, czy inwestycja zostanie zrealizowana. Kierownik dodaje, że skoro mieszkańcy tak stanowczo sprzeciwili się jakimkolwiek planom dotyczącym budowy kolejnego bloku mieszkalnego na osiedlu, to taki budynek na pewno nie powstanie.
Nie powstanie też park, o jaki prosili mieszkańcy. Zdaniem kierownika, w budżecie spółdzielni na taką inwestycję nie będzie pieniędzy. Dodaje jednak, że plac częściowo zostanie zmieniony. Jak mówi – zerwany zostanie położony na nim asfalt. Posiana zostanie tam trawa. Spółdzielnia będzie chciała też poprowadzić przez skwer chodniki, a w przyszłości zmontować tam nowe ławki.
Przypomnijmy, że spór między mieszkańcami a spółdzielnią dotyczył planów budowy bloku między budynkami przy Sandomierskiej 160 i Szczecińskiej 3. Spółdzielnia wystosowała do Urzędu Miasta zapytanie, czy taka inwestycja w tym miejscu może zostać zrealizowana. Mieszkańcy zdecydowanie sprzeciwili się takim planom, a o interwencję w tej sprawie poprosili także Radio Kielce. Jak mówili – działka powinna być terenem rekreacyjnym i placem zabaw. Chcieli, aby na skwerze pojawiła się zieleń, oraz ławeczki. Mieszkańcy argumentowali, że na budowę kolejnego wieżowca nie ma miejsca.