W 2018 roku w naszym województwie powstanie brygada Wojsk Obrony Terytorialnej. Wczoraj w Sejmie posłowie dyskutowali nad ustawą, która ma powołać nową formację. Jak powiedział przewodniczący senackiej komisji obrony – senator Jarosław Rusiecki – jej zadaniem będzie wspieranie wojsk operacyjnych oraz pomoc w przypadku klęsk żywiołowych. Nowa formacja ma przyczynić się do wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego.
Zgodnie z przyjętym planem pierwsze 3 brygady powstaną w przyszłym roku w województwie lubelskim, podkarpackim i podlaskim. Obecnie prowadzony jest nabór ochotników. Jak dodał gość Radia Kielce, w każdym z powiatów ma działać kompania wojsk obrony terytorialnej złożona z żołnierzy, którzy pracując w swoich dotychczasowych zakładach, przez dwa dni w miesiącu będą uczestniczyli w ćwiczeniach.
Wcześniej przejdą 16-dniowe szkolenie. Senator nie obawia się, że żołnierze będą słabo wyszkoleni. Jak stwierdził, większość rekrutów pochodzić będzie z formacji i organizacji paramilitarnych, których członkowie zwykle przeszli już wstępne szkolenie wojskowe. Ponadto pełne przygotowanie żołnierzy obrony terytorialnej ma trwać trzy lata. Senator zauważył, że będą to oddziały, które obok wspomagania wojsk zawodowych w przypadku konfliktu czy zagrożenia, będą na bieżąco współpracować z lokalnymi samorządami, pomagając im w sytuacji np. klęsk żywiołowych.
Świętokrzyska brygada ma liczyć około 3 tysięcy żołnierzy a cała formacja 53 tysiące osób.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: