Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki, to czas nie tylko odwiedzania grobów, ale też wzmożonych kradzieży zniczy, wiązanek a nawet bardziej wartościowych przedmiotów z nagrobków – przestrzegają kieleccy policjanci.
Miedzy innymi dlatego, podczas „Akcji znicz”, mundurowi patrolują także cmentarze. Ma to działać prewencyjnie i odstraszać przede wszystkim tzw. „cmentarne hieny”- mówi Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Powinniśmy również uważać na kieszonkowców. Złodzieje wykorzystują chwile nieuwagi, np. kiedy sprzątamy groby bliskich. W związku z tym nie należy pozostawiać wartościowych przedmiotów bez nadzoru, a portfele trzymać w wewnętrznych kieszeniach płaszczy. – Jeśli będziemy świadkami niepokojących sytuacji, przekażmy informację patrolom lub zadzwońmy do służb – apeluje Damian Janus.
Ludzie odwiedzający cmentarze zauważają, że problem z tzw. „hienami cmentarnymi” nasila się w okolicy Wszystkich Świętych. Mimo to, nawet kiedy dochodzi do kradzieży, nie zgłaszają tego policji, ponieważ wartość ozdób z reguły nie jest wysoka.
Damian Janus wyjaśnia, że w przypadku kiedy wartość skradzionych przedmiotów nie przekracza kwoty 462 zł, złodziej może zostać ukarany mandatem do 500 złotych. W uzasadnionych przypadkach, sprawa kierowana jest do sądu, ten może nałożyć grzywnę do 5 tysięcy złotych i karę pozbawienia wolności do pięciu lat.