Flaga powiewająca w pobliżu grobowca żołnierzy wyklętych na sandomierskim cmentarzu komunalnym od dłuższego czasu nijak nie przypominała narodowego symbolu. Była wypłowiała i podarta. Przed dniem Wszystkich Świętach, służby miejskie w końcu ją zmieniły.
Asystentka burmistrza- Katarzyna Zioło wyjaśnia, że urzędnicy nie podejmowali żadnych działań, ponieważ to nie miasto wywiesiło ten symbol. Jej instalacja, to prawdopodobnie inicjatywa jednej z organizacji pozarządowych. Ze względu na bardzo zły stan biało- czerwonej i zbliżający się dzień Wszystkich Świętych, służby komunalne wymieniły jednak flagę na nową.
Katarzyna Zioło dodała, że w najbliższych dniach zostaną uzgodnione szczegóły dotyczące opieki nad flagą i masztem przy mogile, aby nie doszło do powtórki scenariusza. W grobowcu spoczywają szczątki czterech żołnierzy, zamordowanych przez komunistyczne służby bezpieczeństwa w sandomierskim więzieniu w 1947 roku.