W Rynku Starego Miasta w Sandomierzu odbył się odpust na bł. Wincentego Kadłubka – patrona miasta i diecezji. Wokół Ratusza rozstawionych było kilkadziesiąt kramów. W tym roku po raz pierwszy handel podzielony został na sektory. W jednym były wyroby regionalne – czyli m.in. sery, miody, wędliny, a w drugim odpustowe drobiazgi.
Ten odpust ma swoją wieloletnią tradycję. Sandomierzanie wspominają, że dawniej był jeszcze większy i przyciągał wręcz tłumy mieszkańców. Tym razem także było ich wielu, do tego dopisali turyści. Przy stoiskach widać było zainteresowanie, zwłaszcza tradycyjnymi i naturalnymi wyrobami. Nowością były sandomierskie słodkości przywołujące postaci związane z miastem. Ludzie mówili, że jest to ważne wydarzenie w życiu miasta, przekazywane z pokolenia na pokolenie – najpierw idzie się w procesji z relikwiami bł. Wincentego Kadłubka, następnie jest msza w katedrze, po czym koniecznie trzeba wybrać się na zakupy na odpuście.
Bł. Wincenty Kadłubek urodził się w Karwowie niedaleko Sandomierza, był m.in. prepozytem Kolegiaty Sandomierskiej, czyli dzisiejszej Katedry.