W nietypowy sposób przypomniano dziś legendy i historię Sandomierza. W postaci z różnych epok, wcieliła się młodzież z miejscowych szkół przedstawiając w witrynach wystawowych na starówce żywe obrazy. Oglądając je można było przypomnieć sobie postaci związane z Sandomierzem i okolicą m.in. księcia Leszka Czarnego i Henryka Sandomierskiego, Marcina z Urzędowa, błogosławioną Salomeę, Teresę Izabelę Morsztynównę czy królową Bonę.
Uczniowie w rozmowie z Radiem Kielce podkreślali, że to dla nich ciekawe przeżycie, które mobilizowało to do tego, aby lepiej zapoznać się z daną postacią i czasami, w których żyła.
Mieszkańcy i turyści bardzo chętnie zatrzymywali się przy żywych obrazach, fotografowali je, czytali opisy postaci, chwalili pomysł, który zaczyna przeradzać się w tradycję miasta.
Pomysłodawczynią jest polonistka Grażyna Milarska, która w ten sposób chce nie tylko kultywować pamięć o bogatych dziejach Sandomierza, ale również wyzwalać w młodych ludziach kreatywność i wiarę w to, że wspólnie można dokonać czegoś ciekawego. W akcji wzięło udział w sumie ponad 50 osób.