Maciej Gostomski od trzech kolejek LOTTO Ekstraklasy jest pierwszym bramkarzem Korony Kielce. 27–letni zawodnik zastąpił między słupkami Słowaka Michala Peskovića, który bronił w pierwszych czterech meczach sezonu. Trener „żółto–czerwonych” Tomasz Wilman ma jeszcze do dyspozycji najbardziej doświadczonego 38–letniego Zbigniewa Małkowskiego.
– Cieszę się z tego zaufania, którym obdarzył mnie szkoleniowiec. Dobrze, że Michał i Zbyszek robią swoje, bo to mnie dodatkowo mobilizuje. Trenujemy razem, panuje dobra atmosfera. Nikt nikomu kłód pod nogi nie rzuca – powiedział Maciej Gostomski.
Z trzech meczów w których w kieleckiej bramce stał Maciej Gostomski, Korona wygrała dwa. Pochodzący z Kartuz piłkarz wpuścił trzy gole i tylko w jednym spotkaniu zachował czyste konto.