Kościół radomski pożegnał dziś swojego byłego ordynariusza abpa Zygmunta Zimowskiego. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczył m.in. prymas Polski abp Wojciech Polak i nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. Obecni byli także kieleccy biskupi – ordynariusz Jan Piotrowski i biskup pomocniczy Marian Florczyk. Mszy świętej w radomskiej katedrze przewodniczył kardynał Stanisław Dziwisz, a homilię wygłosił metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
Hierarcha przypomniał w niej, że abp Zimowski pracował w Watykanie jeszcze u boku Jana Pawła II, a w swojej posłudze na rzecz służby zdrowia zawsze troszczył się o dobro drugiego człowieka. Metropolita częstochowski zaznaczył także, że zmarły abp Zimowski przyczynił się do koronacji obrazów Matki Bożej w Kałkowie-Godowie i w sanktuarium w Skarżysku-Kamiennej.
Biskup kielecki Jan Piotrowski w rozmowie z Radiem Kielce stwierdził, że zapamięta abpa Zimowskiego jako serdecznego, ciepłego i charyzmatycznego człowieka. – Ksiądz arcybiskup był moim starszym kolegą kapłanem z diecezji tarnowskiej. Był serdecznym, ciepłym człowiekiem i charyzmatycznym kapłanem. Godności i zaszczyty kościelne tego nie zmieniły. Tak go zapamiętam i tak go zapewne zapamięta kościół radomski i wszyscy, którzy go znali – powiedział bp Jan Piotrowski.
Zacny człowiek – tak zmarłego arcybiskupa Zygmunta Zimowskiego wspomina poseł Krzysztof Lipiec. Parlamentarzysta PiS mówi, że łączyła go z hierarchą przyjaźń. Razem przeżywali ważne dla diecezji radomskiej uroczystości – patriotyczne i kościelne. Były to przede wszystkim: koronacja obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku Kamiennej, a także obrazu w sanktuarium w Kałkowie Godowie, w którym znajduje się Golgota Wschodu, upamiętniająca tragedię Polaków na Kresach Wschodnich. – To przeżycia, które na długo pozostaną w mojej pamięci – powiedział Krzysztof Lipiec.
Dodał, że gościł często w domu rodzinnym i parafii, w której wzrastał Zygmunt Zimowski, przygotowując się do posługi kapłańskiej. Każda chwila, spędzona z biskupem była wartościowa – stwierdził poseł. – Dzisiaj, podczas uroczystości w katedrze radomskiej wspominałem te chwile ze łzami w oczach – dodał Krzysztof Lipiec. Jak powiedział – jestem przekonany, że dzieła, których dokonał arcybiskup w kościele radomskim, ale również na Świętokrzyskiej Ziemi, wydadzą dobre owoce.
Do uczestników uroczystości pogrzebowych list wystosował prezydent Andrzej Duda. Przypomniał w nim dewizę abp Zimowskiego: „Nie przyszedłem, aby mi służono, lecz aby służyć”.
W uroczystościach uczestniczyły poczty sztandarowe służby zdrowia oraz liczna reprezentacja zakonu Rycerzy Kolumba. Abp Zygmunt Zimowski został pochowany w krypcie katedry radomskiej.
Jarosław Kumor