24 września odbędzie się pogrzeb Żołnierza Wyklętego, porucznika Aleksandra Życińskiego, ps. „Wilczur”. W wieku 22 lat został on bestialsko zamordowany przez komunistyczne służby bezpieczeństwa za walkę o wolną Polskę. Jego ciało wrzucono do dołu w Zgórsku, sadząc w tym miejscu drzewa, by nikt nie dowiedział się o tej zbrodni.
Niedawno, dzięki Fundacji NIEZŁOMNI udało się zidentyfikować szczątki porucznika. Wdowa po żołnierzu Józefa Życińska ze wzruszeniem mówi, że wreszcie będzie mogła godnie pochować męża. Dodaje, że szukała jego szczątków przez ponad 60 lat. Udało się je znaleźć, dzięki pomocy dobrych ludzi – podkreśla pani Józefa. Dodaje, że komuniści zabili także jej ojca, brata i siostrę, a ponieważ jej udało się przetrwać, to całe swoje życie podporządkowała szerzeniu prawdy o bohaterskich działaniach Żołnierzy Wyklętych na rzecz Ojczyzny.
Szczątki porucznika Aleksandra Życińskiego, 24 września zostaną złożone na cmentarzu w Bliżynie, w rodzinnym grobowcu.