Nowe kierunki na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach cieszą się dużym zainteresowaniem. Zarówno na psychologii, jak i kryminologii stosowanej liczba chętnych kandydatów znacznie przekracza liczbę miejsc. Dotyczy to zwłaszcza tego drugiego kierunku. Jak informuje Piotr Burda, rzecznik uczelni o jedno miejsce walczyć będzie ponad pięciu kandydatów.
– Także psychologia cieszy się dużą popularnością, na 90 miejsc mamy 279 osób. Nowym kierunkiem są również stosunki międzynarodowe. Tu też są chętni, na 50 przygotowanych miejsc mamy 56 kandydatów – mówi Piotr Burda. Kandydaci tłumnie zgłaszają się również na kierunki Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu. Jak mówi Piotr Burda, drugi rok z rzędu o miejsce na kierunku lekarskim będzie rywalizowało około 40 kandydatów.
– Po raz kolejny okazuje się, że większość kandydatów pochodzi spoza naszego regionu. Mamy kandydatów z każdego województwa w Polsce. Ale na tym wydziale nie tylko kierunek lekarski cieszy się powodzeniem. Mnóstwo osób chce u nas studiować fizjoterapię. Na 80 miejsc mamy ponad 500 zainteresowanych osób. Podobnie jest na kosmetologii, gdzie przygotowaliśmy 50 miejsc, a starać się o nie będzie około 300 kandydatów – tłumaczy Piotr Burda.
Uniwersytet kończy rekrutację w poniedziałek o północy. Według Piotra Burdy w tym roku najprawdopodobniej pobity zostanie rekord liczby chętnych kandydatów. Obecnie brakuje około pół tysiąca by wyrównać ubiegłoroczny wynik.
Wówczas w rekrutacji na UJK udział wzięło 8400 kandydatów. Kielecka uczelnia zakłada jednak, że część kierunków nie zostanie w pełni obsadzona, dlatego zaplanowała rekrutację dodatkową, która potrwa do końca września. Na pewno weźmie w niej udział najmniej jak do tej pory popularny nowy kierunek uczelni, czyli płatna anglojęzyczna medycyna, na którą w ciągu 2 miesięcy naboru zgłosił się jeden kandydat.