Ostrowieckie walcownie wznawiają pracę po trzyletniej przerwie. Spółka WOST, która w minionym roku kupiła majątek upadłej firmy Interspeed, rozpocznie produkcje w połowie czerwca.
Beniamin Szczepaniec, przedstawiciel właściciela zakładu informuje, że udało się odbudować linię technologiczną. Obecnie trwają ostatnie prace przygotowujące produkcję. Zatrudnienie pracę w walcowni znalazło 250 osób.
Przy uruchamianiu nowego zakładu, spółka WOST korzystała z pomocy Powiatowego Urzędu Pracy. Pełniąca obowiązki dyrektora „pośredniaka”- Małgorzata Kocjan wyjaśnia, że było to przede wszystkim dofinansowanie do stworzenia miejsc pracy dla osób powyżej 50 roku życia.
Znaczącą część zatrudnionych w reaktywowanej firmie stanowią byli pracownicy, którzy często przepracowali w tym miejscu kilkadziesiąt lat. Przyznają, że wrócili do dawnego zakładu, bo z ich kwalifikacjami, na pracę w innej firmie nie mają szans.
Majątek walcowni został sprzedany za 5,5 mln złotych. Zakłady znane były na rynku wyrobów hutniczych z unikatowych produktów, czyli przede wszystkim różnego rodzaju kształtowników.