Uroczystości, poświęcone Polakom, pomordowanym przez Niemców w latach 1939-1944 odbędą się dziś w Dyminach. O godzinie 12.00 w kościele parafialnym pw. Matki Bożej Fatimskiej odprawiona zostanie msza w intencji ofiar II wojny światowej. O 13.30 przed pomnikiem, upamiętniającym zamordowanych przez hitlerowców zebrani złożą kwiaty i zapalą znicze.
Odczytany zostanie także wiersz z 1942 roku. Jego autorem jest mieszkaniec Dymin i naoczny świadek zbrodni hitlerowskich na tym terenie, Jan Komorowski – powiedział Leszek Bukowski z kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej. Wiersz będzie recytowała córka autora. W miejscu i okolicach pomnika w Dyminach od grudnia 1939 roku do sierpnia 1944 roku odbywały się masowe egzekucje. Jan Komorowski opisał jedną z nich. W marcu 1940 roku zamordowano tam 64 osoby, z których większość przywieziono prawdopodobnie z kieleckiego więzienia.
Łącznie, w Dyminach zamordowano nie mniej niż 144 osoby, w tym także dzieci. W dzisiejsze uroczystości włączą się uczniowie 120 szkół z regionu świętokrzyskiego. W odpowiedzi na apel Instytutu Pamięci Narodowej, o godzinie 12.00 wszyscy zapalą znicze w pobliskich miejscach pamięci. Według szacunków, w czasie II wojny światowej zginęło ok. 120 tysięcy mieszkańców województwa świętokrzyskiego.