Prezydent Andrzej Duda złożył kwiaty na grobie Lecha i Marii Kaczyńskich na krakowskim Wawelu. Wraz z nim na miejsce przybyli: córka Lecha i Marii Kaczyńskich Marta z dziećmi, oraz ministrowie Kancelarii Prezydenta: Wojciech Kolarski i Krzysztof Szczerski. Był tam także wojewoda małopolski.
Po wyjściu z krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu prezydent mówił, że wizyta w tym miejscu stała się dla niego tradycją. Zaznaczał, że wizyty przy grobie pary prezydenckiej zawsze łączą się dla niego z wielkimi emocjami.
Prezydent ma w planach złożenie kwiatów także na grobach krakowskich parlamentarzystów, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej – Zbigniewa Wassermanna i Wiesława Wody, oraz byłego wiceministra spraw zagranicznych, Andrzeja Kremera, który także zginął w Smoleńsku. Potem uda się do Warszawy gdzie około godziny 13:00 złoży na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach pamiątkowy wieniec pod pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Od rana w całym kraju odbywają się obchody katastrofy smoleńskiej. Uczestniczą w nich władze centralne – premier Beata Szydło i ministrowie jej rządu, oraz prezydent Andrzej Duda. Hołd zmarłym pod Smoleńskiem oddał też prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i parlamentarzyści innych ugrupowań. Dziś 6. rocznica katastrofy, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką.
W Sejmie uczczono pamięć ofiar katastrofy z samego rana, o 7:30. Marszałkowie: Sejmu Marek Kuchciński i Senatu Stanisław Karczewski oraz przedstawiciele prezydium Sejmu złożyli kwiaty przed tablicami upamiętniającymi tragicznie zmarłych parlamentarzystów oraz marszałka Sejmu III kadencji Macieja Płażyńskiego. Kwiaty złożyła też delegacja klubu Platformy Obywatelskiej – wiceszef partii Tomasz Siemoniak, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska.
O 8:20 uroczystość upamiętniająca ofiary katastrofy rozpoczęła się na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Modlitwie w intencji zmarłych przewodniczył biskup polowy Józef Guzdek. Podczas uroczystości przed pomnikiem ofiar odczytano listę pasażerów lotu z kwietnia 2010 roku. Następnie delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze. W uroczystości wzięły udział rodziny ofiar oraz przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
Premier Beata Szydło i prezes PiS Jarosław Kaczyński uczestniczyli w obchodach przed Pałacem Prezydenckim. Wcześniej brali udział we mszy w pobliskim Kościele Seminaryjnym.
Wraz z panią premier i szefem PiS pod Pałac przybyła delegacja, złożona między innymi z ministrów rządu Beaty Szydło i polityków PiS. Była także liczna grupa osób z biało-czerwonymi flagami i portretami ofiar katastrofy. Pod Pałacem Prezydenckim cały czas jest asysta Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Odegrano tam hymn Polski i odczytano listę tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Jarosław Kaczyński złożył wieniec ku ich czci.
Krótką modlitwę za zmarłych zmówił ksiądz Zdzisław Tokarczyk. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wspominał jako człowieka, który przelał ostatnią kroplę krwi za ojczyznę. Apelował do zebranych, by nie poddawali się i nadal walczyli o prawdę. Wskazał, że dziś walka o nią wydaje się łatwiejsza, ale nie można poddawać się wrażeniu, że już doszło do zwycięstwa. To zwycięstwo dopiero ma się dokonywać w naszej ojczyźnie – wskazywał ksiądz Tokarczyk.
Po uroczystościach prezes PiS i premier Beata Szydło udali się do warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej, by złożyć kwiaty na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej. W Panteonie Wielkich Polaków w świątyni na warszawskim Wilanowie pochowani są między innymi: ostatni prezydent na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski, oraz trzech duchownych, którzy zginęli w katastrofie. Oprócz Jarosława Kaczyńskiego i Beaty Szydło do kościoła przybyli między innymi ministrowie rządu premier Szydło oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości. Prezes PiS i premier Szydło będą dziś też składać kwiaty na innych grobach ofiar katastrofy.
Uroczystości ku czci ofiar smoleńskiej tragedii odbywają się w wielu miastach Polski. W niektórych z nich o 8:41 – w godzinę katastrofy – wybrzmiały syreny alarmowe.
10 kwietnia 2010 roku rządowy samolot Tu-154 rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęła para prezydencka Lech i Maria Kaczyńscy, ostatni prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, dowódcy głównych sił zbrojnych, osoby sprawujące wysokie funkcje w państwie, duchowni, przedstawiciele Rodzin Katyńskich oraz załoga i funkcjonariusze BOR. Lecieli, by uczcić pamięć ofiar zbrodni katyńskiej.