Świętokrzyskie szpitale nie są na razie przygotowane na otwarcie oddziałów onkologicznych. Z takim pomysłem wystąpiła dyrekcja świętokrzyskiego Centrum Onkologii przy wsparciu urzędu marszałkowskiego. Oddziały miałyby powstać w Końskich, Ostrowcu Świętokrzyskim, Pińczowie i Sandomierzu. Natomiast w Starachowicach, poszerzona zostałaby działalność istniejącego oddziału zamiejscowego ŚCO. Planami ŚCO zaskoczeni są dyrektorzy tych placówek.
Utworzenie oddziału onkologii w szpitalu w Sandomierzu to kwestia kilku lat. Jak się okazuje przy obecnych warunkach lokalowych w lecznicy może najwyżej zmieścić się poradnia onkologiczna. Dyrektor szpitala Janusz Sikorski powiedział nam, że w placówce działają obecnie 24 oddziały i ponad 20 poradni specjalistycznych. Na utworzenie nowego oddziału nie ma po prostu miejsca.
Podobnie twierdzi Piotr Chuchmała – zastępca dyrektora Szpitala w Ostrowcu.
W lepszej sytuacji jest Pińczów. W placówce jest ok. 1200 metrów powierzchni, którą można by było wykorzystać na dzienny oddział onkologii.
Dyrektor szpitala w Końskich także wyraził wolę współpracy z ŚCO. Powstanie oddziału dziennego chemioterapii jest jednak uzależnione od tego, jakie nakłady finansowe będzie musiała ponieść lecznica i starostwo powiatowe.
Tymczasem po 10 kwietnia poradnia onkologiczna zacznie działać w szpitalu we Włoszczowie. List intencyjny w tej sprawie podpisali dyrektor ŚCO Stanisław Góźdź i dyrektor włoszczowskiej lecznicy Maciej Juszczyk. Umowa zakłada też utworzenie oddziału dziennej chemioterapii najprawdopodobniej dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Poradnia będzie czynna raz w tygodniu. Pacjentów będzie w niej przyjmował onkolog i radioterapeuta ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii Andrzej Salata – informuje dyrektor ŚCO Stanisław Góźdź.
Na razie w lecznicy nie może zostać otwarty oddział onkologiczny. Do tego celu trzeba przygotować specjalne pomieszczenia i zakupić sprzęt. Koszty wyniosą około miliona złotych. Pieniądze na ten cel ma zdobyć samorząd powiatu włoszczowskiego, przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego. Starosta Jerzy Suliga przyznaje, że to ogromne wyzwanie finansowe, którego powiat sam nie udźwignie.
Włoszczowski szpital ma pomieszczenia, które można dostosować do oddziału dziennej chemioterapii. Po utworzeniu, oddział, jako filia ŚCO, będzie prawdopodobnie finansowany przez NFZ w ramach kontraktu ze Świętokrzyskim Centrum Onkologii. Będą w nim zatrudnieni głównie specjaliści z ŚCO.