Prezes PiS powiedział, że zalecenia Komisji Weneckiej będą brane przez Sejm pod uwagę, ale w zakresie zgodnym z prawem. Jarosław Kaczyński mówił w TVP info, że rząd i PiS poważnie traktują opinię Komisji Weneckiej. Przypomniał przy tym, że nie ma ona charakteru wiążącego.
Prezes Kaczyński zapewnił jednak, że część zaleceń zostanie wzięta pod uwagę. „Mogli byśmy tego, co powiedziała Komisja Wenecka w ogóle nie brać pod uwagę, gdybyśmy się sami do niej nie zwrócili. Ale ponieważ zwróciliśmy się, to wobec tego traktujemy to poważnie” – tłumaczył szef PiS.
Pytany o to, jak rozwiązać kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego Jarosław Kaczyński powiedział, że można by rozwiązać go szybko, gdyby opozycja wiedziała co zrobić w tej sprawie.”Ale wszystko wskazuje na to, że opozycja po prostu chce zaostrzać kryzys, chce politycznej konfrontacji” – powiedział. Zdaniem prezesa PiS to opozycja, ze złą wolą, rozpoczęła ten spór. „Z chęcią potraktowania Trybunału jako organu już nie tylko politycznego, ale po prostu partyjnego” – mówił Kaczyński dodając, że przy tym założeniu miałby on służyć Platformie i PSL-owi, na co nie można się zgodzić.
Trybunał Konstytucyjny orzekł 9 marca, że kilkanaście zapisów nowelizacji ustawy o Trybunale,autorstwa PiS, jest niekonstytucyjnych. Z kolei 11 marca Komisja Wenecka wydała opinię na temat zmian w Trybunale Konstytucyjnym, w którym oceniła je negatywnie, zwracając uwagę, że część odpowiedzialności w tej sprawie spada na poprzednie władze.