Kierowcy w przyszłym roku muszą liczyć się z droższymi ubezpieczeniami komunikacyjnymi. Dlaczego? Kończy się wojna cenowa między ubezpieczycielami. Branża przerzuci też na klientów koszty nowych podatków.
Wiceminister zdrowia, Piotr Gryza tuż przed świętami zapowiedział w Sejmie, że jego resort pracuje nad nowym podatkiem. Resort chce powrócić do pomysłu profesora Zbigniewa Religi i obłożyć składkę na OC podatkiem. Wiceminister Gryza powiedział, że pieniądze te mogą być przeznaczone na świadczenia związane z leczeniem osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych.
Analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń, Marcin Tarczyński podkreśla, że składki ubezpieczeniowe i tak pójdą w górę. Według niego ubezpieczenia komunikacyjne przynoszą instytucjom finansowym coraz większe straty. Winna jest między innymi walka cenowa między ubezpieczycielami. Rozmówca IAR prognozuje, że ceny ubezpieczeń komunikacyjnych pójdą w górę.
Tak zwany podatek Religi obowiązywał pod od 1 października 2007 do końca 2008 roku. Po tym, jak okazał się nieefektywny zrezygnowano z niego. Jego stawka wynosiła 12 procent ubezpieczenia OC.
Ubezpieczyciele będą też obciążeni podatkiem bankowym.