Ponad tysiąc osób zjawiło się na prezentacji Korony Kielce przed rundą wiosenną T-Mobile Ekstraklasy. Hala przy ulicy Krakowskiej wypełniła się po brzegi kibicami w „żółto-czerwonych” barwach, którzy z niecierpliwością czekali na zawodników i sztab szkoleniowy pierwszego zespołu.
Emocje towarzyszyły również piłkarzom. – Największe wrażenie, to moment gdy kibice zaczęli skandować moje imię i nazwisko – stwierdził Jakub Kotarzewski, wychowanek kieleckiego klubu, który dotychczas występował w trzecioligowych rezerwach.
– Jestem mile zaskoczony, że przyszło tylu wiernych kibiców Korony. Mama nadzieję, że taka atmosfera będzie również na meczach – dodał 19 – letni Łukasz Klemenz, który do Korony został wypożyczony z francuskiego Valenciennes.
W hali przy ulicy Krakowskiej zaprezentowali się również piłkarze z grup młodzieżowych i trzecioligowych rezerw. Jedną z atrakcji był mecz, w którym drużyna „Old Stars Korona” z m. in. Edim Andradiną, Grzegorzem Piechną, Arkadiuszem Bilskim, Sławomirem Grzesikiem w składzie, przegrała z zespołem „Kibiców” 2:5.