Prezydent Kielc ponownie zaproponuje radnym głosowanie w sprawie przekazania klubowi Korona pieniędzy z budżetu miasta. Spółka jest na granicy upadłości, nie ma funduszy na dalszą działalność. O jej przyszłości ma zdecydować rada, na nadzwyczajnej sesji, którą zwołano na poniedziałek.
Wojciech Lubawski tłumaczył na naszej antenie, że brak wsparcia będzie skutkował ogłoszeniem upadłości. Wyraził również nadzieję, że radni zreflektowali się i wyrażą zgodę na przekazanie Koronie 7 milionów 800 tysięcy złotych. Dodał, że wstrzymanie się od głosu będzie jednoznaczne z opowiedzeniem się „przeciw”.
Prezydent odniósł się też do treści postulatów, forsowanych przez niektórych radnych, a także stowarzyszenie „Złocisto-Krwiści” i posła Artura Gieradę. Chodzi o transparentność w finansowaniu klubu, zmiany w radzie nadzorczej, upublicznienie audytu urzędniczego, który był przeprowadzony w spółce, czy też wprowadzenia oferty publicznego objęcia akcji przez kibiców Korony. Jak wyjaśnił – na razie są to tylko hasła, nie do końca zrozumiałe, dlatego będzie je szczegółowo omawiał jeszcze dziś z przewodniczącą Rady Miasta Joanną Winiarską i jej zastępcami.
Wojciech Lubawski dodał, że wszystkie audyty są dostępne, tylko trzeba mieć ochotę poszukać ich wyników. Wyjaśnił, że większość klubów sportowych rozlicza się w okresie rocznym od czerwca do czerwca, co jest związane z ich aktywnością. Tak jest też w przypadku kieleckiej Korony. Audyt jest jawny, jego wyniki zamieszczono w internecie. Oczywistym postulatem jest natomiast zlikwidowanie darmowych biletów dla VIP-ów.
Prezydent stwierdził, że dopuszczenie do kontroli komisji rewizyjnej jest nieuprawnione. To tylko polityczne hasło, głoszone przez niektóre osoby, chcące sprawić wrażenie, że władze miasta mają coś do ukrycia – powiedział Wojciech Lubawski.