O kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie mniej będą zarabiać prezes i wiceprezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach. Prezydent miasta wyjaśnia, że obniżki płac mają przynieść oszczędności w miejskim budżecie.
Szef wodociągów będzie dostawał pensję niższą o 5 tysięcy złotych, a jego zastępca zamiast 13 tysięcy, otrzyma 1750 złotych. W perspektywie, to stanowisko ma zostać zlikwidowane- informuje prezydent Marek Materek. Zmiany mają zmotywować zarząd spółki do szukania oszczędności wewnątrz firmy, finansowanej z pieniędzy podatników. Po obniżkach, miasto oszczędzi na spółce ponad 16 tysięcy złotych.
To pierwsza, ale na pewno nie ostatnia tego typu decyzja nowego prezydenta Starachowic. Marek Materek przed spotkaniem z zarządami poszczególnych spółek nie chce zdradzać, w których będzie szukał oszczędności. Obniżki pensji nie dotknęły na razie pracowników urzędu miasta.