Franciszkanie w Chęcinach przygotowują „żywą szopkę”. Po raz dziewiąty stanie ona na klasztornym dziedzińcu. Kaczki, gęsi, owce, kucyki i osioł – przyprowadzą prywatni właściciele.
Szopka będzie czynna od rana 24 grudnia. Przygotowują ją podopieczni ośrodka uzależnień San Damiano – wyjaśnia ojciec Paweł Chmura.
Żywa szopka nawiązuje do średniowiecznej tradycji przeżywania Świąt Bożego Narodzenia. Jej pomysłodawcą był w 1223 roku święty Franciszek z Asyżu, ma przybliżać tajemnicę Bożego Narodzenia i wzbudzać radość z obserwacji żywych zwierząt.
Piętnaście minut przed Pasterką o północy, wierni zgromadzą się na klasztornym dziedzińcu, gdzie odbędzie się poświęcenie figury Dzieciątka Jezus.
Następnie, w procesji figura zostanie przeniesiona do kościoła. Żywą Szopkę będzie można oglądać do Nowego Roku.