Prawie 70. wystawców bierze udział w IV Ogólnopolskim Festiwalu Sera, który odbywa się w Rynku Starego Miasta w Sandomierzu. Oprócz serów z różnych stron kraju można także degustować te z zagranicy m.in. z Francji, Hiszpanii i Włoch. Motywem przewodnim tegorocznego festiwalu są sery z przerostem pleśni niebieskiej, dużo jest także serów kozich i owczych.
Jacek Szklarek, prezes Slow Food Polska, główny organizator Festiwalu Sera jest zadowolony z rozwoju tej imprezy. Trzy lata temu, gdy po raz pierwszy odbywał się on w Sandomierzu było tylko 15. wystawców i znacznie mniejsza publiczność – powiedział.
Zarówno mieszkańcy Sandomierza jak i turyści są zachwyceni smakami, jakich mogą spróbować na poszczególnych stoiskach. Można degustować sery, wina i piwa regionalne, także mocniejsze trunki, są również wyroby tradycyjne – ciasta, pieczywo i wędliny.
Dla polskich serowarów festiwal to przede wszystkim okazja do zaprezentowania swojej oferty. Asortyment jest bardzo bogaty. Wystawcy mają m.in. sery długo dojrzewające, pleśniowe, zagrodowe i twarogowe z rozmaitymi dodatkami.
Podczas festiwalu odbywają się m.in. pokazy kulinarne, na zakończenie wybrane zostaną najlepsze polskie sery.
Stoiska wystawiennicze czynne będą do godziny 20.