Austriacka firma Marwena, nabywca upadłej w ubiegłym roku ostrowieckiej spółki Interspeed, zamierza we wrześniu wznowić produkcję wyrobów walcowanych.
Najpierw zostanie zatrudniona około 50 osobowa grupa pracowników potrzebnych do uruchomienia linii produkcyjnej. Jak mówi Marek Wołoch, prezes spółki, która kupiła majątek dawnego Interspeedu, na przygotowanie zakładu do wznowienia działalności potrzeba około 2 miesięcy.
Dodaje, że na zatrudnienie w walcowniach starego zakładu w pierwszej kolejności będą mogli liczyć dawni pracownicy. Jednak maksymalnie, nowa firma ma zatrudniać nie więcej niż 250 osób, bo wtedy spółka będzie mogła korzystać ze wsparcia dla małych i średnich przedsiębiorstw.
Głównym odbiorcą wyrobów produkowanych w starych walcowniach będzie austriacka firma Elsner, czyli ta sama, która była partnerem handlowym upadłego Interspeedu.