Zaskoczenia nie było, dwie największe partie od początku były faworytami – stwierdziła profesor Agnieszka Kasińska – Metryka, politolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, komentując wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Według ostatnich, cząstkowych danych Państwowej Komisji Wyborczej z 97 procent obwodów – największe poparcie – 32,33 procent uzyskało Prawo i Sprawiedliwość. Z kolei na Platformę Obywatelską zagłosowało 32,34 procent Polaków. Na trzeciej pozycji z wynikiem 9,54 procent jest Sojusz Lewicy Demokratycznej – Unia Pracy.
Profesor Agnieszka Kasińska- Metryka stwierdziła, że od wielu lat na polskiej scenie politycznej widać ścieranie się dwóch największych partii: rządzącej PO i opozycyjnego PiS-u. Ten system bipolarny mocno się już utrwalił – zaznaczyła.
Jak dodała – zaskoczeniem jest wynik Nowej Prawicy Janusza Korwina – Mikkego. Sądziłam, że elektorat tej partii jest raczej wirtualny, tymczasem okazał się bardzo realny – podkreśliła politolog.
Do tej pory byliśmy omijani przez falę niezadowolenia młodych ludzi, które jest bardziej widoczne w krajach, pogrążonych w kryzysie – jak Grecja, Hiszpania, czy Portugalia – stwierdziła Agnieszka Kasińska Metryka.
Porażkę w tych wyborach poniósł Janusz Palikot, który popełnił wiele błędów podczas kampanii wyborczej, był niekonsekwentny, wycofując się ciągle z początkowych deklaracji.
Według politolog – istotne jest, że Polska ciągle nie doczekała się trzeciej dużej siły politycznej, którą powinna być lewica. Charakterystyczne jest także, że cechy partii oceniane są poprzez pryzmat jej lidera. Polacy znają przywódców poszczególnych ugrupowań, ale nie rozpoznają pozostałych członków, nie znają również założeń programowych.