Sandomierska Rada Miasta, na wniosek burmistrza zdjęła z porządku obrad dzisiejszej sesji dwa projekty uchwał, dotyczące odstąpienia od sporządzenia Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla osiedla „Kamień Plebański” i rejonu ulic: Partyzantów, Polnej i Salve Regina.
Tworzenie dokumentu dla drugiego z obszarów trwa od prawie 15 lat. Mieszkańcy są oburzeni, ponieważ brak planu blokuje budowę w tym miejscu domów. Bez tego dokumentu nie można dokonać podziału działek, ani wyznaczyć obszaru pod drogę dojazdową. Niemożliwe jest również uzyskanie pozwoleń na budowę – stwierdziła jedna z kobiet. Ich zdaniem wartość gruntu spada przez to z 35, do 5 tysięcy złotych za ar.
Burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski powiedział, że miasto nie może pozwolić sobie obecnie na sporządzenie Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla rejonu Salve Regina, ze względów finansowych. Po przyjęciu dokumentu konieczny byłby wykup gruntu pod drogi. Całość wraz z budową ulic kosztowałaby 20 mln złotych. „W tym momencie, oznaczałoby to dla Sandomierza bankructwo. Nie mogę narażać finansów miasta dla 20, 30 osób” – stwierdził.
Burmistrz dodał, że do sprawy planów zagospodarowania można będzie wrócić w najbliższych latach, jeżeli pozwoli na to sytuacja ekonomiczna. Z porządku obrad dzisiejsze sesji zdjęto także punkt dotyczący wprowadzenia zmian w planie dla osiedla „Gołębice III”.