Konferencję zatytułowaną „Rząd oszukał rolników” zorganizowali dzisiaj w Kielcach parlamentarzyści PiS. Uważają oni, że negocjacje rządu w sprawie nowej perspektywy finansowej dla rolnictwa na lata 2014–2020 zakończyły się fatalnie dla polskich rolników. Według senatora Jerzego Chróścikowskiego, katastrofalny jest również kształt wspólnej polityki rolnej.
Goszczący w Kielcach przewodniczący senackiej komisji rolnictwa mówi, że miała ona być nadzieją na poprawę sytuacji rolników i osób mieszkających na wsi. Jego zdaniem, tak jednak nie będzie.
Senatorowi Jerzemu Chróścikowskiemu wtórują Maria Zuba i Krzysztof Lipiec. Świętokrzyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości podkreślają, że gdy rozpoczną się wypłaty to okaże się, że dla rolników jest mniej pieniędzy niż deklaruje rząd. Według Krzysztofa Lipca szczególnie odczują to świętokrzyscy rolnicy prowadzący w większości indywidualne gospodarstwa. Jego zdaniem, cieniem na polityce rządu kładzie się dysproporcja pomiędzy polskimi rolnikami a rolnikami tak zwanej starej unii.
Niezadowolony z pieniędzy, które mają trafić na polską wieś jest również przewodniczący rady wojewódzkiej NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych. Jan Zawisza ocenia, że z ekonomicznego punktu widzenia przyszłość polskich rolników nie nastraja optymistycznie.
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości przekonują, że niższe dopłaty mogą sprawić, że wiele gospodarstw rolnych może przestać istnieć. Ich zdaniem działania rządu sprawią, że Polska z producenta stanie się rynkiem zbytu.