Mieszkańcy Glinian koło Ożarowa chcą przywrócenia tradycyjnej nazwy ich miejscowości. Według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji istnieją tylko Gliniany Poduchowne, natomiast mieszkańcy twierdzą, że nigdy takiej nazwy nie używano.
Gliniany, niegdyś posiadające prawa miejskie, dziś znane z koncertów w zabytkowym kościółku odbywających się w ramach festiwalu im. Krystyny Jamroz, według urzędowego spisu miejscowości noszą zupełnie inną nazwę. Marcin Majcher, burmistrz Ożarowa wyjaśnia, że według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, nazwa miejscowości ma brzmieć Gliniany Poduchowne. Burmistrz twierdzi, że nie ma żadnego uzasadnienia dla stosowania takiej nazwy.
Także mieszkańcy Glinian twierdzą, że dwuczłonowa nazwa nigdy nie była używana i jej stosowanie może wynikać z błędnych zapisów urzędników. To w jaki sposób mogło dojść do rozszerzenia nazwy Gliniany o przymiotnik Poduchowne badała pasjonatka miejscowej historii Maria Wojdan. Wyjaśnia, że takim określeniem nazywano często majątki należące do kościoła i duchownych, a tych w pobliżu Glinian było dużo.
Jednak o tym, że mogą być problemy z używaniem właściwej nazwy, przekonała się dyrektorka miejscowej szkoły. Wypełniając elektroniczną wersję dokumentów, musiała uwzględnić tylko wersję z podwójną nazwą czyli Gliniany Poduchowe. To między innymi skłoniło samorząd gminy Ożarów do wszczęcia urzędowej procedury, która przywróci tradycyjną nazwę miejscowości Gliniany.