Ogromny sukces odniósł pochodzący z Kielc, pianista jazzowy Włodek Pawlik. Album nagrany przez niego wraz z amerykańskim trębaczem Randy Breckerem oraz Filharmonią Kaliską zdobył prestiżową nagrodę Grammy. Płyta była nominowana w kategorii „najlepszy album dużego zespołu jazzowego”.
Wszystko zaczęło się w 2010. Wtedy trio Włodka Pawlika, amerykański trębacz Randy Brecker oraz Filharmonia Kaliska pod batutą Adama Klocka wystąpili w Kaliszu z okazji 1850 rocznicy założenia tego miasta. Koncert tak się spodobał publiczności, że dwa lata później artyści spotkali się w studiu i nagrali płytę „Night in Calisia”. To właśnie ten album został nagrodzony Grammy w kategorii „najlepszy album dużego zespołu jazzowego” – jednej z pięciu nagród przyznawanych artystom tego gatunku.
Po odebraniu nagrody kompozytor powiedział IAR, że to wyróżnienie to spełnienie jego marzeń.
Włodek Pawlik powiedział, że po otrzymaniu nagrody natychmiast wzrosło zainteresowanie jego osobą i kompozycjami:
Grammy to jedne z najważniejszych nagród muzycznych na świecie. Przyznawane są w ponad 80 kategoriach. Tegoroczną 56. ceremonię na żywo transmitowała telewizja CBS. Widzowie obejrzeli jednak tylko artystów popularnych gatunków muzycznych takich jak rock, pop, czy country. Pozostałe nagrody, w tym w kategoriach jazzowych, wręczono podczas osobnej uroczystości, która nie była pokazana w telewizji.
Album Włodka Pawlika ukazał się w Polsce w listopadzie 2012 r., a w sierpniu 2013 roku w Stanach Zjednoczonych wydała go wytwórnia Summit Records.
Dodajmy, że edukację muzyczną artysta rozpoczął w Kielcach, a studia pianistyczne odbył w klasie prof. Barbary Hesse-Bukowskiej na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie, gdzie dziś wykłada improwizację.
Jutro Włodek Pawlik wystąpi w polskim konsulacie w Los Angeles, a w najbliższy czwartek, tuż po powrocie do kraju, będzie telefonicznym gościem Radiowego Klubu Jazzowego – audycji Radia Kielce nadawanej o 21.05.