Zakończyło się już głosowanie w przedterminowych wyborach wójta i Rady Gminy w Piekoszowie. Odbyło się ono bez większych zakłóceń. Zanotowano tylko drobny incydent w Rykoszynie gdzie jeden z mężów zaufania próbował agitować wyborców. Nieoficjalne wyniki wyborów i frekwencję poznamy w poniedziałek rano.
O stanowisko rządzącego gminą ubiega się 9 kandydatów natomiast o członkostwo w radzie rywalizują 124 osoby zgłoszone przez 14 komitetów wyborczych. Uprawnionych do głosowania było ponad 12 600 mieszkańców gminy Piekoszów.
Jak poinformował przewodniczący Gminnej Komisji Wyborczej Marek Korba wszystkie lokale wyborcze zostały otwarte punktualnie o 8.00 rano, a zamknięte o 22.00. Najwięcej osób odwiedzało komisje wyborcze po zakończeniu nabożeństw. Mieszkańcy Piekoszowa podkreślali, że biorą udział w wyborach, bo to ich obywatelski obowiązek. Dodawali też, iż mają nadzieję, że nowe władze będą tak rządzić gminą, żeby żyło się im lepiej.
Głosujący zapewniali, że przed podjęciem decyzji dokładnie przeanalizowali zarówno listę kandydatów na stanowisko wójta a także przyszłych radnych.
Pierwsze osoby głosujące odwiedziły lokal Obwodowej Komisji Wyborczej nr 8 w Szczukowicach o 8.00.
Na zdjęciu pierwszy głosujący w Szczukowicach Jan Gruszka
W lokalach wyborcy otrzymali dwie karty do głosowania – dodaje Adam Michcik. Na białej umieszczone były nazwiska kandydatów na radnych, natomiast na różowej kandydaci na wójta.
W 10 okręgach wyborczych wyborcy mogli oddać po jednym głosie na kandydata do rady i jednym na wójta. Mieszkańcy Jaworzni dysponowali dwoma głosami w wyborach do Rady i jednym w przypadku wyborów wójta. Natomiast osoby mieszkające na terenie Piekoszowa i Podzamcza mogli wskazać aż trzech radnych i oddać jeden głos na wójta.
W przypadku wyborów do Rady mandaty otrzymają osoby, które zgromadzą największą w danym okręgu liczbę głosów. “Do rozstrzygnięcia wyborów wójta potrzebne będzie uzyskanie bezwzględnej większości ponad 50 procent oddanych głosów” – wyjaśnia Adam Michcik. Jeśli się to nie uda, za dwa tygodnie, 24 listopada przeprowadzona zostanie druga tura głosowania, do której zakwalifikowanych zostanie dwóch kandydatów, którzy otrzymają największą liczbę głosów.
Przedterminowe wybory w Piekoszowie są skutkiem referendum, w którym odwołano Radę Gminy i wójta. Zorganizowano je po aresztowaniu wójta Tadeusza D. i postawieniu mu przez prokuraturę zarzutów korupcyjnych. Dodatkowo wyszło na jaw olbrzymie zadłużenie gminy sięgające kwoty około 35 milionów złotych. Piekoszów stracił płynność finansową, co spowodowało konieczność wprowadzenia radykalnych oszczędności.
tekst: Anna Roży, Stanisław Blinstrub
fot. Stanisław Blinstrub