Prokuratura w Sandomierzu chce powołać biegłego, który zaopiniuje podjęte przez starostwo opatowskie działania przy prywatyzacji i dzierżawie szpitala. Takie decyzje podjęto po zapoznaniu się z raportem Najwyższej Izby Kontroli, w tej samej sprawie.
Zastępca prokuratora rejonowego Jolanta Religa, stwierdziła, że przed podjęciem decyzji o dalszych losach dochodzenia, dla wyjaśnienia wszelkich wątpliwości, z zebraną z dokumentacją powinien zapoznać się biegły ds. prywatyzacji i przekształceń majątkowych.
Prokurator Jolanta Religa zakłada, że praca biegłego może z powodu dużej dokumentacji potrwać kilka miesięcy. Tylko do tej pory prokuratura zgromadziła kilkanaście tomów akt. Jest także raport NIK i dokumenty źródłowe.
Przypomnijmy, NIK zarzucił władzom powiatu opatowskiego, że przy przygotowywaniu do prywatyzacji a potem dzierżawy lecznicy zarząd m.in. nie przedstawił rzetelnych analiz obejmujących sytuację finansową placówki, nie zadbano o sprawdzenie wiarygodności dokumentów składanych przez oferentów ubiegających się o dzierżawę.
Z kolei powierzenie spółce „Twoje Zdrowie” prowadzenia szpitala było obarczone wysokim ryzykiem niewywiązywania się ze zobowiązań.
Starosta opatowski, Bogusław Włodarczyk odpiera zarzuty i tłumaczy, że oferta spółki „Twoje Zdrowie” była nie tylko najlepsza pod względem finansowym, ale i najbardziej korzystna dla pacjentów, bo zakładała otwieranie nowych oddziałów np. chirurgii naczyniowej. Obecnie NIK analizuje odpowiedź starosty opatowskiego i przygotowuje ostateczną wersję wystąpień pokontrolnych w tej kwestii.
Teresa Czajkowska