Wicemarszałek Grzegorz Świercz, odpowiedzialny w regionie za ochronę zdrowia, złożył do kieleckiej prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawa ma związek z nowym dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Czerwonej Górze – Przemysławem Westfalem. Wicemarszałek wyjaśnił, że dokumenty, które kandydat przedstawił komisji konkursowej, a potem władzom województwa budzą wątpliwości, pod względem merytorycznym.
Jak informowaliśmy, zarząd województwa rozpoczął procedurę odwołania dyrektora, z powodu zatajenia przez niego pracy w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Sulejówku. Od listopada ubiegłego roku, Przemysław Westfal jest kierownikiem tej placówki, tymczasem przedstawił dokumenty, z których wynika, że do tego czasu pracował w Centrum Zdrowia Dziecka.
Grzegorz Świercz, w rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że jego niepokój wzbudziło zachowanie nowego dyrektora, który już dwa dni po objęciu funkcji poprosił o urlop z powodu trudnej sytuacji rodzinnej. Wówczas, służby marszałka przeprowadziły wywiad na jego temat, który ujawnił fakt pracy w Sulejówku.
Wicemarszałek argumentował, że nie może współpracować z osobą, do której nie ma zaufania, dlatego rozpoczęła się procedura odwołania Przemysława Westfala w trybie natychmiastowym. Władze województwa czekają tylko na opinię Rady Społecznej szpitala w Czerwonej Górze. Jej przewodniczący Mark Gos poinformował Radio Kielce, że nie otrzymał jeszcze żadnego pisma w tej sprawie i dlatego nie wie, kiedy zwoła posiedzenie rady. Jej opinia jest potrzebna, ale nie ma charakteru wiążącego. Przemysław Westfal wygrał konkurs na dyrektora w Czerwonej Górze kilkanaście dni temu. Pełniącym obowiązki szefa lecznicy jest teraz Youssef Sleiman.
Małgorzata Pirosz