Siatkarze Effectora Kielce są nadal bez zwycięstwa we własnej hali. W meczu 10. kolejki PlusLigi podopieczni Dariusza Daszkiewicza ulegli Jastrzębskiemu Węglowi 2:3 (25:22, 18:25, 19:25, 26:24, 13:15).
MVP spotkania został wybrany atakujący Jastrzębskiego Węgla Michal Łasko. Mówi trener kieleckiej ekipy Dariusz Daszkiewicz.
W kolejnym meczu Effector Kielce zagra w sobotę, 8 grudnia w
Bydgoszczy. Przeciwnikiem podopiecznych Dariusza Daszkiewicza będzie
miejscowa Delecta.
Maciej Makuła
maciej.makula@radio.kiece.pl
Nie udało się trzy razy, miejmy nadzieję, że czwarte spotkanie Effectora Kielce we własnej hali będzie zwycięskie dla podopiecznych Dariusza Daszkiewicza. W sobotę o godzinie 14.30 kielczanie podejmują w Hali Legionów Jastrzębski Węgiel. Effector po dziewięciu meczach zajmuje siódme miejsce w tabeli PlusLigi, natomiast ekipa ze Śląska z 17 oczkami na koncie jest na miejscu szóstym.
– Jesteśmy w stanie powalczyć o zwycięstwo z Jastrzębskim – powiedział przyjmujący Effectora Adrian Staszewski.
– Z Jastrzębskim zawsze dobrze graliśmy u siebie i miejmy nadzieję, że
tym razem będzie podobnie – powiedział środkowy Effectora Miłosz Zniszczoł.
– Nie jesteśmy faworytem tego spotkania, ale postaramy się o niespodziankę – powiedział trener Effectora Dariusz Daszkiewicz.
Mecz Effector Kielce – Jastrzębski Węgiel rozpocznie się w sobotę o godzinie 14.30.
Maciej Makuła
maciej.makula@radio.kielce.pl