M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Kieleccy radni nie zgodzili się na przejęcie przez miasto większościowego pakietu udziałów w spółce Yu Long Construction i stworzenie spółki komunalnej. Miałoby się to odbyć na zasadzie umorzenia udziałów chińskiego inwestora, z takim samym wynagrodzeniem, za jakie gmina oferowała swoją część firmy.
Zdaniem Mieczysława Pastuszki, dyrektora Wydziału Projektów Strukturalnych i Strategii Miasta, po decyzji radnych rozwiązań jest kilka. Spółka w takim samym kształcie będzie prowadzić działalność, można też postawić wniosek o jej likwidację, lub próbować zrealizować, wciąż obowiązującą uchwałę i ponownie wystawić udziały gminy na sprzedaż. Pierwsza próba ze względu na brak zainteresowania nie powiodła się.
Jerzy Pyrek jest zdania, że udziały miasta należy ponownie próbować sprzedać. Radny zaznacza, że błędem było samo utworzenie spółki Yu Long Construction z mniejszościowym pakietem gminy, bo wiadomo, że głos decydujący ma ten, kto posiada większość. Kolejnym błędem, jego zdaniem, było przekazanie spółce w ubiegłym roku działki o wartości ponad 6 milionów złotych. – Dalsze funkcjonowanie tej firmy będzie wbrew zaleceniom NiK, która sugerowała zbycie udziałów, dlatego trzeba je jak najszybciej sprzedać, aby uniknąć strat – dodał Jerzy Pyrek.
Zdaniem radnej Agaty Wojdy, w sprawie spółki Yu Long Construction jest więcej pytań, niż odpowiedzi. – Propozycja ze strony miasta jest taka, żeby chińskiemu wspólnikowi zrobić prezent i kupić od niego udziały, które obecnie nie przynoszą zysku. Z naszej perspektywy, to żaden interes. Powinniśmy nadal szukać inwestora, który kupi udziały miasta- dodała Agata Wojda.
Przed trzema laty, firma Yu Long przyniosła 400 tysięcy złotych straty, a rok później już ponad milion złotych. W ubiegłym roku był zysk, w wysokości 1 miliona 259 tysięcy złotych. W tym roku na koniec maja spółka wykazała 663 tysiące złotych straty
Udziały miasta w spółce Yu Long Construction wycenione zostały na ponad 7 milionów 800 tysięcy złotych. Pierwsza próba ich sprzedaży nie powiodła się. Kielce mają niecałe 49 % udziałów. Mniej niż procent posiada też Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni.
Robert Szumielewicz
