Mieszkańcy kieleckiej Bukówki obawiają się, że jedyne w tej okolicy przedszkole zostanie zlikwidowane. Według rodziców, wskazuje na to zawarcie umowy o pracę z dyrektorem placówki tylko na 12 miesięcy oraz to, że miasto nie jest właścicielem budynku, w którym mieści się Przedszkole Samorządowe nr 36. Urząd Miasta dzierżawi obiekt od Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.
Do placówki uczęszcza obecnie 70. dzieci w większości z Bukówki, Ostrej Górki, a także dzielnicy Pod Telegrafem. Obiekt usytuowany jest na skraju lasu w starym budynku.
Zastępca prezydenta Kielc Andrzej Sygut zapowiedział, że obecnie nie ma planów likwidacji przedszkola na Bukówce. Jednak magistrat nie jest zainteresowany przejęciem obiektu.
Sprawą przedszkola zainteresowali się już kieleccy radni. Przewodniczący komisji edukacji Jarosław Machnicki proponuje przeniesienie placówki do budynku Szkoły Podstawowej nr 8. Jednak wiąże się to również ze zmianą lokalizacji Technikum Informatycznego.
Stanisław Blinstrub