Profesor Jerzy Buzek jest już oficjalnie doktorem honoris causa Politechniki Świętokrzyskiej. Dyplom, z tytułem nadanym przez senat uczelni, wręczył mu rektor Politechniki – profesor Stanisław Adamczak. Były premier i przewodniczący Parlamentu Europejskiego dziękował za to najwyższe wyróżnienie, jakie może być przyznane w świecie nauki.
„Mam głęboką świadomość miejsca, w którym się znalazłem”-
powiedział Jerzy Buzek, przywołując najważniejsze momenty historii Kielc
i regionu świętokrzyskiego. Zwrócił też uwagę na pionierskie związki naszego regionu z początkami technicznego szkolnictwa wyższego na ziemiach polskich. „Tu tworzyła się historia Polski, a także polskiego przemysłu”- dodał.
W żartobliwych słowach, odnosił się do laudacji. „Zwykły człowiek nie ma szansy na usłyszenie tak wielu dobrych słów na swój temat. Wypowiadane są one na ostatecznym pożegnaniu. Ja usłyszałem je już dzisiaj”- powiedział były premier.
Profesor Jerzy Buzek wygłosił wykład, w którym przedstawił program, przygotowany przez zespół kilkunastu ekspertów. Zakłada on rewolucje w podejściu do oszczędzania energii i doprowadzenie do sytuacji, w której ludzie sami mogliby stawać się jej producentami na własny użytek.
Na koniec, Jerzy Buzek mówił także o kluczowym znaczeniu słowa solidarność dla polityki i integracji europejskiej, ale także dla przechodzącego kryzys kapitalizmu. „Solidarność może uratować kapitalizm”- stwierdził w swoim wystąpieniu na Politechnice Świętokrzyskiej nowy doktor honoris causa tej uczelni.
Bartłomiej Zapała